Autor |
Wiadomość |
Jaroslaw_widze_Mame.ru |
Wysłany: Śro 0:11, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
Tak sobie to po 2 latach czytam i az sie lezka w oku kreci ;_: |
|
 |
Poppen |
Wysłany: Śro 13:06, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
Sorry,że dopiero teraz,ale komp mi nie działał..
Wszystko rozpoczęło się normalnego dnia o normalnej godzinie.. Znaczy się 05.08.2007 o 00:32.. Wtedy nasz pociąg wyruszył z dworca głównego w Poznaniu.. Było nas 9 czyli taka nasza swojska drużyna pierścienia Jazda w przedziale dla rowerów była „odjazdowa”- można było się wygodnie położyć. W końcu dotarliśmy do Skarżyska Kamiennej i stamtąd rozpoczęła się nasza wędrówka. Pierwszego dnia przeszliśmy ok. 25 km, drugiego ok. 15 i w ten sposób dotarliśmy do Św. Katarzyny, z której to wybraliśmy się na wędrówkę po Łysogórach. Po niej musieliśmy w ciągu 25 min. złożyć obóz i pojechaliśmy do Kielc. W Kielcach rozbiliśmy się następnego dnia i zaczęliśmy korzystać z atrakcji Zlotu(których to fajnych nie było dużo..). Dni upływały nam często nudnawo(chociaż przy toi-toi’ach bywało super), ale jakoś się przyzwyczailiśmy. Wieczory były ciekawsze, bo odbywały się koncerty.. Zlot wypadł średnio. Mogło być ciekawiej.. Do super zlotowych tekstów możemy zaliczyć: „Jeden kilometr”, „Mam do ciebie mały postulat”, „Niezależny jak Maciek”, „Czy wiesz, że jeśli do (tu jakiś napisz etc.) dodasz, zmienisz i wykasujesz parę liter to wyjdzie ci szatan”. |
|
 |
kuba |
Wysłany: Wto 14:55, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
hop hop.
Chciałbym, żeby każdy z Was napisał notkę, na jakieś 500-1000 znaków, którą wrzucimy na bloga.
Napiszcie o tym, co pamiętacie, co było najciekawsze, przy którym zespole się bawiliście, jakie zajęcia Wam się podobały, kto zasługuje na jaką sprawność, czy apel w deszczu był fajny itd. itp.
Okraszone będą te notki zdjęciami, plakietką itd.
Proszę o zrobienie tego do piątku wieczorem. Ja swój napiszę dzisiaj w nocy.
ps. żeby sprawdzić, ile masz znaków w tekście, w Wordzie użyj: NARZĘDZIA | STATYSTYKA WYRAZÓW. Liczymy tekst ze znakami przestankowymi. |
|
 |
Jaroslaw_widze_Mame.ru |
Wysłany: Pon 17:03, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
racja zastanie w tyle to byl hardkor jun harpagan co to dla ciebie xD |
|
 |
Junak |
Wysłany: Pon 16:49, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
Hehe. Troszku speniałeś.
Mnie bardziej się w pamięci zapisały 2 plecaki na "plecach".
40 kg? ;P Co to dla skauta, zwłaszcza z 144! |
|
 |
Poppen |
Wysłany: Pon 16:34, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
mi w pamięci utkwiły kasty Hero przed spaniem i po obudzeniu
poza tym ciekawe było pierwszego dnia zostanie z tyłu.. |
|
 |
Jaroslaw_widze_Mame.ru |
Wysłany: Pon 16:03, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
jedno sie liczy - była moja |
|
 |
mihaó |
Wysłany: Pon 16:01, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
 |  | mi gwiazdy przyniosly ukrainke macala mnie buahaha |
To muha i ja przynieśliśmy Ci ją
Spadająceych gwiazd nie widziałem, tak czy siak było fajnie  |
|
 |
Jaroslaw_widze_Mame.ru |
Wysłany: Pon 14:13, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
mi gwiazdy przyniosly ukrainke macala mnie buahaha |
|
 |
Junak |
Wysłany: Pon 14:10, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
Uratował. Szkoda że trochę się potem poplątał psychicznie. Może z nadmiaru obciążeń mentalnych?
Nie wszystko wyszło tak jak bym tego oczekiwał.
ALE I TAK TO MOGŁOBY TRWAĆ WIECZNIE:/
Mnie najbardziej utkwił wieczór po nadaniu barw.
5 spadających gwiazd. Większość życzeń spełniona.
Rada przybocznego:
Zanim o coś poprosicie, weźcie pod uwagę że może zostać wam dane. |
|
 |
Jędrzej |
Wysłany: Pon 10:47, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
Mi się podobało ^^ teraz troszkę tak sobie myślę że ciekawiej by było jakbyśmy mniej czasu spędzili robiąc NIC
Pies ma się dobrze... fotkę wrzucę potem. Wyrazy uznania należą się Jankowi za akcje ratunkową i uratowanie Sagema w ostatniej chwili. |
|
 |
Móha |
Wysłany: Pon 4:42, 20 Sie 2007 Temat postu: Kielce 2007 Wspomnienia |
|
Wróciliśmy.
Piszcie swoje wspomnienia, dzielcie się uwagami itp.
Ja na gorąco moze napisze tylko o tym, że Jędrzej sobie przywiózł psa z Kielce, Sagem uratowany, było fajnie i tramwaje jeżdżą w drugą stronę.
Yours,
Me. |
|
 |