Autor |
Wiadomość |
Junak
Administrator
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 1/7
|
|
Zbiórka 23.09 - Budyń + zadanie międzyzbiórkowe. PRZEŁOŻONA! |
|
Tak sobie jadłem budyń i naszło mnie stwierdzenie:
"To byłoby smaczniejsze, gdyby rodzynki były w całej miseczce, a nie tylko na jej dnie."
Macie czas do piątku, aby wykombinować jakieś sposoby na zniwelowanie oddziaływania grawitacyjnego wobec rodzynek.
Sposoby podawać na forum, przedyskutujemy.
Zbiórka pod stajnią, o 17.30. PASUJE?
Jeżeli będzie mniej niż 6 osób zbiórka nie dochodzi do skutku.
Jeżeli Na forum nie pojawią się wasze pomysły, zbiórka nie dochodzi do skutku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Junak dnia Śro 20:04, 19 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 17:54, 16 Wrz 2007 |
|
|
|
|
Paweł Podłużny Falisty
Bagietka
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/7 Skąd: Poznan i Manchester
|
|
Sugerowałbym .... |
|
No więc mój pomysł wyglda następująco :
*wrzucić kilka rodzynek do salaterki (ale naprawdę kilka czyli raczej mało zresztą zależy według uznania jak kto lubi ...)
*następnie zalać budyniem ale tylko troszkę i znowu wsypać kilka rodzynek
*potem znowu zalać i wsypąć rodzynki ...
*to samo ... aż do zapełnienia naszego naczynia
#Podsumowując technika ta ma na celu utworzenie warstw budyniowych które bedą trzymać rodzynki na odpowiednich poziomach salaterki lub miski - czyli rodzynki będą i na dnie i na wierzchu oraz w środku !!>(oczywiście budyń musi być odpowiednio gęsty ponieważ tylko taka konsystencja jest w stanie wytrzymać ciężar rodzynek)<!! wydaję mi się też że plusem techniki lania budyniu warstwami jest szybsze stygnięcie do temperatury zjadalnej - przynajmniej ja nie jestem w stanie zjeśc budyniu odrazu po zrobieniu (jest zbyt gorący!!).
20x -
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 23:29, 16 Wrz 2007 |
|
|
Maciej
Zastępowy
Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/7
|
|
|
|
choelra, nie lubie budyniu z rodzynkami. No ale jeśli to sprawa wyższa to trzeba wysilić "muzg"
a wiec gotujemy butyn dużo gęstszy budyń, np dwie torebki na litr mleka i nie ma bata, nie mogą spaść na dno,ew mozna robić tak:
wlewasz troche czekasz az zastygnie(!) potem rodzinek w brod, mieszkasz, znow zalewasz, czekasz az zastgnie, wrzucasz i mieszasz. Powino dać rade, ale pierwsza metoda jest chyba lepsza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 13:44, 17 Wrz 2007 |
|
|
Jędrzej
Bagietka
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/7
|
|
|
|
Maćku czytałeś post Pawła ?? On wcześniej napisał o warstwach..
A może tak wdmuchiwać rodzynki do gotowego budyniu ?? gotujemy budyń.. wlewamy do naczynia i w rzadkim jeszcze budyniu montujemy słomki.. tyle słomek ile rodzynek.. w rożnych miejscach .. budyń zastyga.. a my za pomocą słomek wtłaczamy rodzynki do jego wnętrza.. wyciągamy słomki i mamy budyń z rodzynkami dokładnie w tym miejscu w którym chcemy żeby się znajdowały Wadą są dziury po słomkach lecz i na to jest rada.. możemy przygotować część budyniu podgrzać nieco później i wlać go w pozostałe po słomkach otwory..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 15:53, 17 Wrz 2007 |
|
|
kuba
WDK
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: 144PDH
|
|
|
|
Hmm, a ja bym poszedł drogą rozwoju technologicznego urządzeń AGD:
Zrobiłbym budyń, dorzucił rodzynek i ZANIM ZASTYGNIE (ale taki już prawie zastygły) wymieszalbym mikserem, ale nie takimi łopatkami z czterema końcami tylko takimi świderkami. Wtedy rodzynki już by się trzymały budyniu i nie opadały, ale zotałyby rozprowadzone wszędzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:18, 17 Wrz 2007 |
|
|
Maciej
Zastępowy
Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/7
|
|
|
|
futrzak, JAKBYŚ uważnie przeczytał, zauważyłbyś ze pomysł jest z gola inny, a opierający sie tylko na warstwach. powodzenia w szukaniu roznic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:35, 17 Wrz 2007 |
|
|
Móha
Zastępowy
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/7 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Jędrzeju, niestety słomik są za cienkie na takie zabawy.
1. Sposób najprostszy i najbardziej chyba oczywisty, troche się pokrywa z Kubą. Zrobić budyń i po zastygnięciu wrzucić doń rodzynki, wymieszać, rodzynki nie opadną na dno - budyń jest gęsty, ale gorzej z estetyką, bo wymieszany budyń wygląda brzydko.
2. Dla hardcorowców. zalać połowę miseczki budyniem, drugą połowę wypełnic rodzynkami, lekko zamieszać...
3. Można spróbować np. otoczyć rodzynki w mące-nie wiem czy to coś da.
To narazie tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 23:36, 17 Wrz 2007 |
|
|
Jaroslaw_widze_Mame.ru
Baben
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 4/7
|
|
|
|
Najlepiej wrzucic rodzynki pod koniec - kiedy jeszcze nie robi sie "korzuch" Oczywistka troche niej mleka zeby budyn byl bardziej gesty.Wiem ze juz byl taki pomysl ze ten wyglada na najbanalniejszy i najlepszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 14:14, 18 Wrz 2007 |
|
|
Poppen
Pan Przeszłości,Lord Archiwum
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Poznań
|
|
|
|
Bierzesz rodzynki i napompowujesz je jakimś lekkim gazem tak,żeby nie były ciężkie i już
Albo tak jak już było pisane gotujesz gęstszy budyń i możesz np rodzynki potrzymać chwilę w wodzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 15:32, 18 Wrz 2007 |
|
|
mihaó
Baben
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 4/7 Skąd: Turlejowo
|
|
|
|
Rodzynki z budyniem? Ja jednak sugeruje, że lepiej dobrze sie podetrzeć i nie zjadać rodzynów, wogóle Jun to jest niesmaczne... No ale jak już Ci zależy to i tak nie pomogę , ponieważ myślę, że sposoby podane wyżej są wystarczające, a zwłaszcza ten z warstwami i mieszaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 16:54, 18 Wrz 2007 |
|
|
kuba
WDK
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: 144PDH
|
|
|
|
| | Ja jednak sugeruje, że lepiej dobrze sie podetrzeć (...) |
Możesz rozwinąć myśl, Michale?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:07, 18 Wrz 2007 |
|
|
Jaroslaw_widze_Mame.ru
Baben
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 4/7
|
|
|
|
kto kupi staff ? menaszki etc ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:22, 18 Wrz 2007 |
|
|
Jędrzej
Bagietka
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/7
|
|
|
|
| | Jędrzeju, niestety słomik są za cienkie na takie zabawy.
|
Co ro zumiesz przez to że są za ciękie o.O nie przejdzie rodzynka ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 19:38, 19 Wrz 2007 |
|
|
Junak
Administrator
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 624
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 1/7
|
|
|
|
Dobra. Kuba, kasa drużyny sponsi budyń i mleko?
I ważna sprawa! Przekładamy na niedzielę, w piątek wyjeżdżam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:03, 19 Wrz 2007 |
|
|
Maciej
Zastępowy
Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/7
|
|
|
|
nie moze ejdnak bys sobota;/? niedziela to tak kiepsko, zazwyczaj jade do dzaidkow, i ciezko bedzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:42, 19 Wrz 2007 |
|
|
|